Chciałabym, aby moje dziecko jak najmniej straciło w związku z moimi problemami zdrowotnymi i nie było skazane tylko na siedzenie przed telewizorem, ale mimo wszystko miało szanse na ciekawe dzieciństwo i dobry start w edukacji. Dodatkowo jako jedynakowi nie przysługuje mu 500+ i także z tego względu nie ma takich samych możliwości jak jego koledzy czy koleżanki, których rodzice nie muszą ponosić dodatkowo kosztów ratowania swojego zdrowia i życia.